Postarajmy się rozłożyć pewien temat na czynniki pierwsze. Ostatnim czasy zainteresowało mnie coś takiego jak temat budynku wielorodzinnego, a nawet bloku. Czy wyobrażacie sobie to, że przez jeden źle zagospodarowany fragment budynku, może on się nie nadawać do zamieszkania przez kilka rodzin? W takim stanie rzeczy, naszą jedyną możliwością byłoby wyburzenie budynku postawienie nowego, bądź też postaranie się o fakt, aby nasz nowy budynek za wszelkie rzeczy pozyskał te cechy. Ale jakie one na przykład są?
A na przykład to jest zwykły temat wentylacji. Jeśli architekt się pomyli to może się okazać, że nagle nasz kochany budyneczek nie nadaje się do zamieszkania w jednym mieszkaniu. Najczęściej jednak tylko te mieszkanie jest wykluczane z użytkowania. Drugą sprawą może być sam prąd. Jeśli nasi elektrycy nie zamontują odpowiedniego okablowania i linie nie wytrzymają takiego napięcia to wtedy i też nie będzie można sprzedać budynku w takim stanie. Tak jak widać, projektanci, wraz z robotnikami, inżynierami i właścicieli budów muszą mieć od rana do wieczora oczy otwarte.