Praca na budowie jest bardzo ciężka. Tak samo ciężkie jest prowadzenie budowy lub remontu własnej nieruchomości. Szczególnie jeśli jest to dom mieszkalny, zamieszkiwany aktualnie przez nas. Wiele nieprzyjemności może nam zmienić na lepsze efekt końcowy. Wówczas jest radość z wykonanego dzieła. Dużo radości.
Niestety w efekcie remontu lub budowy zostają także mocno nadszarpnięte nasze finanse. Portfele są grubsze, ale nie od forsy, tylko od paragonów, a na kontrach bankowych widnieją spore sumy, ale na minusie. Taki stan rzeczy wybija nas z uprzedniej radości.
Na szczęście jest ulga budowlana, czyli zwrot VAT. Polega ona na tym, że najpierw wydajemy, dokumentując nasz wkład w remont czy budowę, a potem, gdy już mamy się rozliczać ze swoich podatków składając doroczne zeznanie PIT, odliczamy część naszych wydatków, udokumentowanych za pomocą faktur vatowskich. Jest to doskonałe rozwiązanie, które pomaga po zakończonej budowie odetchnąć z ulgą. Jest to także miły zastrzyk pieniędzy w trakcie inwestycji.